Potwierdzam

Obrazowo:

Pisemnie
Pewny siebie wkraczam na pole walki. Zręcznym ruchem wyjmuję katane.
-BUNSHIN NO JUTSU!
Obok mnie pojawiają się 4 klony. Wszystkie biegają dookoła siebie, aby zmylić przeciwnika który jest prawdziwy.
"Sharingana zostawie na potem- zabiera zbyt dużo chakry"

Katsuo idąc z północy zauważa wroga, po czym wypowiada słowa: Bunshin no jutsu! Tworzy 4 dobre klony, po czym naprzeciwko niego pojawia się przeciwnik z 3 klonami.

Atasuki - 130 - 40 chakry = 90 chakry
Katsuo - 120 - 45 chakry = 75 chacry (demon jeszcze nieuaktywniony)

Przeciwnicy stoją na wprost siebie

Obrazowo:

Pisemnie:
Gdy przeciwnik wraz ze swoimi klonami się na mnie rzuca, ja[orginał] odchodzę w lewą strone, a klony robią to samo przy okazji mnie ochraniając przed prawdziwym shurikenem. Jak już sytuacja robi się "normalna", uaktywniam demona. Uaktywniam maszynę, do zabijania...

Obrazowo:

Pisemnie:
Gdy lekko oszołomiony przeciwnik został zupełnie sam, ja wraz z moimi klonami rzucamy się na niego. Wszyscy, atakujemy katanami. Atasuki nie wie który to orginał, więc nie jest w stanie się obronić, chociaż może liczyć na łud szczęścia.

Katsuo otacza swojego przeciwnika wraz ze swoim klonami.  Atasuki używa henge no jutsu, dzięki czemu uwalnia się z pułapki.

Atasuki: 75 - 30 = 45 chakry
Katsuo: W dalszym ciągu 1075 chakry.

Teraz ruch Atasuki.

Obrazowo:

Pisemnie:
Uważnie wpatruję się w oczy przeciwnika
-Przyjacielu, chyba brakuję ci chakry na tą technike...
Szybkim biegiem pokonuję 5 metrów, które nas dzieliły i wbijam mu katane pomiędzy oczy. Klony nie ruszają się z miejsca
-To... koniec.